23 lutego 2012

Zmagania na singlu #2 - Didżejka na mob party

 Witaam już w drugim wpisie moich zmagań z singla . W ostatnich dniach skupiłem się na trzech rzeczach . W dzień oczywiście poprawiałem moją fabrykę płyt, skąd wyniosłem już wszystkie płyty prócz 13, 11 oraz mall . Didżejke w nocy zrobiłem :D .
Latanie włączone tylko, by lepiej pokazać fabrykę . Normalnie nie używam tego typu modów
 Po zebraniu płyt, zapełniłem sobie ekwipunek cobblem oraz perłami endermana i wyruszyłem budować mob grinder . Dla niewiedzących, jest to ciemne pomieszczenie, gdzie pojawia się dużo potworów . Następnie spadają do wody i zlatują na ziemię zabijając się, gdy my zbieramy po nich kości, nitki itd. Grinder zajął masę cobbla, którego oczywiście mi nie starczyło, więc musiałem biegać do domu . Podczas gdy wchodziłem do grindera z kolejnymi stosami cobbla, creeper na mnie spadł i troszkę podniszczył naokoło :C .
 Z włączoną minimapą troszkę podglądałem ile tam w grinderze mobów siedzi . I rzeczywiście było dużo, choć wypadało dość mało itemów... Jako, że owieczek w okolicy nie mam, a wełna by się przydała, pokopałem trochę i znalazłem spawner pająków . Szybko zabrałem ziarna kakaowe wraz z siodełkiem i przerobiłem to na mob trap, czyli moby się spawnują, podchodzą do mnie i w jakiś sposób umierają, a my zyskujemy wypadające z nich itemy . W moim przypadku, moby się topią .
1. Pojawia się pająk .
2. Z ogromną żądzą mojej krwi, próbuje się do mnie dostać - BŁĄD !
3. Pająk wchodzi do wody, gdzie się zwyczajnie topi .
4. Rzeczy z pająka wraz ze spływem wody wchodzą do mojego ekwipunku .
Niestety, sposób ten nie jest dla osób, którzy chcą szybko dostać oczy pająka lub też nitki, gdyż w Minecrafcie topienie się trwa dość długo... Jednak, gdy na dłużej odchodzisz od komputera, warto podejść do spływu wody, wejść w pasek ekwipunku i zostawić tak wszystko, a po powrocie przywitają Cię w twoim ekwipunku nitki z liczbą 64, a obok trochę oczek :) .





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz